31 maja Wrocławski Teatr Współczesny zagra po raz setny TRANS-ATLANTYK wg Witolda Gombrowicza w reżyserii Jarosława Tumidajskiego. Od premiery w listopadzie 2010 roku obejrzało go ponad 8300 widzów.
„Trans-Atlantyk” od początku grany jest przy widowni wypełnionej do ostatniego miejsca.
*
[informacja color=”szary”]
Witold Gombrowicz TRANS-ATLANTYK
adaptacja, reżyseria i opracowanie muzyczne: Jarosław Tumidajski
scenografia: Mirek Kaczmarek
choreografia: Anka Jankowska
dramaturg: Aneta Cardet
asystent reżysera: Krzysztof Boczkowski
inspicjent: Halina Lis-Olszewska
obsada:
Gombrowicz – Jakub Kamieński [gościnnie]
Cieciszowski – Tomasz Orpiński
Radca – Krzysztof Boczkowski
Minister – Maciej Tomaszewski
Baron – Bartosz Woźny [gościnnie]
Pyckal – Tomasz Cymerman [gościnnie]
Ciumkała – Krzysztof Zych
Gonzalo – Dariusz Maj [gościnnie]
Geniusz/Horacjo – Michał Szwed
Pułkownik – Maciej Kowalczyk
Tomasz – Zdzisław Kuźniar
Ignacy – Marcin Misiura [gościnnie] / Piotr Bondyra
premiera: 6 listopada 2010_Scena na Strychu
czas: 100 minut [bez przerwy]
Trans-Atlantyk to powieść wydana w 1953 roku, której bohaterem jest niejaki Gombrowicz, pisarz. To awanturnicza intryga zawiązana w środowisku polskiej emigracji wojennej w Argentynie. Tekst wymierzony jest w anachronizmy narodowe, jest bluźnierstwem wobec sacrum, któremu na imię Polska, a przede wszystkim – manifestacją indywidualizmu i wyrazem niezgody autora na sztuczną, fałszywą rzeczywistość. „Bronię Polaków przed Polską” – deklaruje Witold Gombrowicz w przedmowie do dzieła.
Spektakl Tumidajskiego podejmuje ten temat na nowo. Scena jest w nim makietą współczesnej Polski, a postać głównego bohatera – obiektem politycznych, społecznych i kulturowych manipulacji. Widz staje się świadkiem patriotycznego terroryzmu, nadużywania rytuałów i symboli, co wywoływać ma w nim poczucie przesytu, niezgodę, może nawet bunt. Trans-Atlantyk w reżyserii Tumidajskiego to opowieść o współczesnej Polsce zniewolonej ideologią i tradycją.
[/informacja]